Marcin Kukaj Sendwicki to 33-letni sportowiec - strongman pochodzący z Szubina.
W wieku 2 lat stracił słuch poprzez podanie nieodpowiedniego leku, jednak mimo tego postanowił realizować swoje marzenia, które teraz wiszą na cienkim włosku.
Największe osiągniecie Marcina to złoty medal Mistrzostw Świata do 105kg. Przełamał stereotypy i pokazał ludziom, że może być mężem, ojcem i jednocześnie najsilniejszą osobą na świecie !!!.
Udzielał się on charytatywnie, pomagał niepełnosprawnym dzieciom i każdemu, kto potrzebował choć najmniejszej pomocy. Teraz potrzebuje pomocy od nas wszystkich - sprawmy, żeby mógł spojrzeć na swoją przyszłość z uśmiechem, bo właśnie na to zasłużył.
Po przechorowaniu Cowida i trudnym odzyskaniu części sił okazało się, że wyczekiwana nerka czeka na niego w Olsztynie. Po przeszczepie doszło jednak do niekontrolowanego pęknięcia nerki i Kukaj otarł się o "korytarz światła".
Na szczęście wyszedł z niego i wrócił już szczęśliwy z żoną i córką do rodzinnego domu.
Dzięki Waszej pomocy wraca do zdrowia, nie poddaje się. Wrócił na sportowe hale jednakże w lekkoatletyce - pchnięcie kólą.
Mimo wszystko sytuacja wymaga jednak lekoterapii i rehabilitacji, organiczenia w możliwości wykonywania pracy, wysokie koszty poniesione na dotychczasowe leczenie spowodowały, że stanął pod ścianą.
Pomóżmy zebrać mu środki na leczenie tak by mógł wrócić do zdrowia, zaczął zdobywać formę i własną pracą odrobił wszystko w czym mu pomogliście pomagając dalej.